W porównaniu do indywidualnego ubezpieczenia na życie, grupowe ubezpieczenie pracownicze wydaje się być bardzo korzystną ofertą. Przede wszystkim jest tańsze, a posiada szeroki zakres ochrony. Osoby starsze nie muszą martwić się o zwyżkę naliczaną z tytułu wieku oraz przebytych chorób, ponieważ ubezpieczyciel bierze pod uwagę tzw. czynnik rozproszenia, czyli średnią z struktury wiekowej, płciowej, zdrowotnej. Ubezpieczenie pracownicze po odejściu z pracy można kontynuować. Wszystko brzmi bardzo pozytywnie – jednak grupowe ubezpieczenie pracowników ma też swoje minusy.
Po pierwsze, niska składka ubezpieczenia kusi, ale z nią jest związana niska suma ubezpieczenia oraz niższe odszkodowania w porównaniu do ubezpieczenia indywidualnego. Może warto więc dopłacić trochę więcej, niedużą kwotę, i być lepiej zabezpieczonym finansowo?
Po drugie, ubezpieczeniu grupowemu brakuje indywidualnego podejścia do klienta. Liczy się średnia potrzeb, średnia ryzyka ubezpieczeniowego – to jest korzystne dla osób starszych, ale trzeba mieć na uwadze, że po odejściu z pracy te warunki będą mogły być kontynuowane tylko przez pewien czas, a później starszą osobę i tak czeka podwyżka składki na ubezpieczenia na życie.
Po trzecie, zakres jest szeroki, może się więc okazać, że płacimy za coś, z czego w ogóle nie skorzystamy, np. za możliwość otrzymania świadczenia pieniężnego z tytułu urodzenia się dziecka. A może zamiast tego wolelibyśmy mieć inną opcję do wykorzystania? Teoretycznie do ubezpieczenia grupowego można dokupić rozmaite dodatkowe umowy, ale musi wyrazić na to zgodę cała grupa ubezpieczonych w miejscu pracy.
Indywidualne ubezpieczenie na życie nie niesie ze sobą takich ograniczeń. Odpowiednie wczesne ubezpieczenie się pomoże uniknąć zwyżek, składka również nie będzie bardzo wysoka, a zakres ubezpieczenia będzie dowolnie dostosowany do osoby ubezpieczającej się. Dlatego zapraszamy do zapoznania się z naszym rankingiem ubezpieczeń na życie.